Jak uchronić skórę przed mrozem ?

Kiedy temperatura spada poniżej zera, nasza skóra zazwyczaj staje się sucha i bardziej wrażliwa, a usta spierzchnięte i popękane. Ważne aby wtenczas dopasować pielęgnację domową do warunków na zewnątrz - gdyż pielęgnacja ciała o tej porze roku jest bardziej wymagająca niż zazwyczaj. Przedstawiamy kilka ważnych kroków ochrony skóry przed mrozem:

1. Priorytetowo nawilżaj, nawilżaj i jeszcze raz nawilżaj

Atakowana na przemian przez zimne i suche powietrze na zewnątrz oraz gorące i suche w pomieszczeniach Twoja skóra błaga o nawilżenie. Posiadaczki cery tłustej, mogą się cieszyć - wystarczy, że nałożą swój zwykły krem nawilżający raz lub dwa razy dziennie i sprawa załatwiona. Jeśli jednak tak jak większość kobiet, posiadasz cerę wrażliwą, naczyniową i suchą, konieczne sięgnij po bogatszy w konsystencji krem, o ochronnych właściwościach. Ważne również, aby kosmetyki, które nakładamy na skórę w mroźne dni były choć trochę natłuszczające - takie woski lub oleje powstrzymają ucieczkę wody ze skóry i sprawią, że skóra mniej "odczuje" minusowe temperatury. Kremy o lekkiej konsystencji lepiej zostaw na cieplejsze dni. Zimą, także świetnie sprawdzą się wszelkie nawilżacze powietrza - wystarczy, że powiesisz na rozgrzanym kaloryferze mokry ręcznik, lub wykorzystasz specjalne urządzenia wytwarzające parę. Jeżeli lubisz, zarówno w jednym, jak i drugim przypadku możesz dodać do wody kilka kropel ulubionego olejku eterycznego - rozniesie się delikatnie po pomieszczeniu i wprawi domowników w dobry nastrój. Przed wyjściem z domu, nie zapomnij wziąć ze sobą kremu i pomadki ochronnej do ust - może się przydać, jak tylko poczujesz suchość. Nie chciałybyśmy przecież doprowadzić do popękania skóry i nieładnych ranek ? Pamiętaj również o nawadnianiu organizmu od środka - ciepła herbatka ? kompot ? woda z miodem i cytryną ? Jak najbardziej wskazane !

2. Pamiętaj, że zimą słońce też oddziałuje na naszą skórę

I nie mówimy tutaj o 15 minutach wystawienia twarzy do słońca, kiedy akurat wyszło pierwszy raz od tygodnia… Głównie chodzi o to, abyś pamiętała, że jeżeli już trafi się słoneczny dzień - musimy chronić naszą skórę, tak jak latem, przed destrukcyjnym działaniem promieniowania UVA i UVB. Słońce odbijając się od śniegu potęguje swoje działanie, dlatego tak wiele osób dostaje poparzeń podczas jeżdżenia na nartach. Jak najlepiej się chronić ? Miej zawsze w domowej kosmetyczce małą tubkę świeżego kremu z filtrem (działanie filtrów znacznie słabnie po ok. 6 miesiącach od otwarcia kosmetyku). Najlepiej szukać kremów z tlenkiem cynku lub dwutlenkiem tytanu, by najskuteczniej chronić się zarówno przed promieniowaniem UVB, jak i UVA. Nie obawiaj się nałożenia bezbarwnego kosmetyku na skórę wcześniej pokrytą podkładem - o ile dobrze wysechł, nie pojawi się efekt maski, skóra wchłonie substancje nawilżające, a podkład nadal pozostanie na swoim miejscu - musisz tylko uważać, aby przesadnie nie trzeć skóry, a delikatnie wklepać krem.

3. Regularnie złuszczaj martwy naskórek

Peeling zimą to kwestia wymagająca dużego wyczucia i ostrożności - bardzo łatwo bowiem spowodować zbytnie przesuszenie skóry. Jak zawsze powinien jednak stanowić nieodzowną część naszej pielęgnacji. Gdy temperatura spada poniżej zera musimy uważać, by nie przesadzić i nie wykonać peelingu zbyt agresywnie - może podrażnić to skórę, przez co utraci zdolność do ochrony. Najlepiej jeżeli pomyślimy o wcześniejszym przygotowaniu skóry do zimy i przeprowadzimy serię peelingów chemicznych, gdy jeszcze nie będzie tak zimno. Ważne aby wybrać odpowiedni rodzaj kwasu do naszej cery i nigdy nie przeprowadzać zabiegu bez obecności specjalisty, doświadczonego kosmetologa lub lekarza - w innym wypadku możemy sobie tylko zaszkodzić. Kwasy oprócz złuszczania naskórka, głęboko odżywiają i wzmacniają skórę, także przeprowadzanie co jakiś czas takich peelingów zapewni nam ochronę przez jej wysuszeniem w bardziej ekstremalnych warunkach pogodowych. Jeżeli natomiast decydujesz się na peelingi w zaciszu swojego domu, najlepiej na skórę twarzy wybierz peeling enzymatyczny i nie wykonuj go częściej niż 1-2 razy w tygodniu. Nadmierne złuszczanie naskórka może skutkować usunięciem naturalnych olejków ze skóry, które służą jako jej ochrona przed środowiskiem zewnętrznym. Na złuszczoną skórę najlepiej raz w tygodniu nałóż maskę z odpowiednio dobranymi składnikami (np. witaminy A, E, B5, ceramidy lub lipidy). Wystarczy 15-20 minut aby odżywić skórę.

4. Uważaj na zbyt długie i gorące kąpiele

Wiemy, że zimą kusi, żeby stać pod prysznicem godzinami, zwłaszcza kiedy Twoja skóra przypomina w dotyku papier ścierny. Ale to naprawdę zły pomysł. „Paradoksem jest, że jeśli weźmiesz zbyt długi prysznic lub kąpiel, odwodnisz swoją skórę, ponieważ odda ona cząsteczki wody na zewnątrz” – twierdzi Bank. Pozostań więc przy 10-15 minutach pod prysznicem, a następnie osusz skórę delikatnie ręcznikiem i błyskawicznie nałóż balsam lub olej kokosowy, aby nie pozwolić cząsteczkom wody uciec. W nocy nasza skóra wytwarza najmniej sebum, więc także z tego powodu jest to dobry moment na nawilżanie. Warto wyćwiczyć w sobie nawyk nakładania kremu przed snem. Podczas mycia nie używaj mydła, najlepiej sprawdzi się nawilżający płyn do mycia ciała, zawierający wazelinę, glicerynę lub masło shea.

5. Nie zapomnij o właściwej pielęgnacji ust i dłoni

Rękawiczki nie służą tylko do walki na śnieżki. Chroń swoje dłonie przed zimnem i wiatrem, nosząc rękawiczki. Koniecznie noś też ochronne rękawiczki, gdy zmywasz naczynia lub sprzątasz mieszkanie. Detergenty bardzo silnie i szkodliwe oddziałują na naszą skórę. Po jednym dniu tego nie widać, ale co będzie za 10 lat ? Poszukaj gęstego kremu nawilżającego do rąk, jako że tak część ciała nie jest tak wrażliwa jak twarz, możesz sobie pozwolić na dużo większe stężenie składników aktywnych w kosmetyku. Sprawdzi się tutaj także mieszanka apteczna tłustego kremu z witaminą A i E (ok. 2 - 3 zł) - proste, a jakie skuteczne ! Koniecznie nałóż porcję takiego kremu także na noc.

Warto również zaopatrzyć się w starą dobrą wazelinę lub lanolinę - woski chroniące skórę przed zewnętrzną utratą wody. Zimą możemy nałożyć cienką warstwę tego tłuszczu na usta i okolicę oczu. Okazjonalnie jest to również świetny sposób, aby wygładzić zmarszczki (nakładamy wtenczas wazelinę wzdłuż linii zmarszczek i pozostawiamy na noc - skóra w tamtych miejscach zatrzyma wodę i będzie bardziej "wypełniona").

6. Dowiedz się jakie składniki służą twojej skórze, a jakich lepiej unikać

Bądź etykietkową maniaczką, a przestaniesz wydawać pieniądze na produkty, które Ci szkodzą. Odpuść sobie wszystko, co zawiera alkohol albo substancje zapachowe – przynajmniej do wiosny. Alkohol jest na szczycie listy składników wysuszających skórę, zaś substancje zapachowe najczęściej są winowajcami podrażnień i uczuleń. Zastanów się, czy naprawdę warto ryzykować łuszczącą się, zaczerwienioną skórę przez własną nieuwagę. Poczytaj trochę literatury naukowej lub dowiedz się u swojej kosmetyczki, jakie substancje będą najlepsze dla Twojego stanu skóry, oraz kiedy których używać (niestety, nie istnieje jedno sprawdzone rozwiązanie). Bądź świadomą konsumentką, skorzysta na tym Twoja skóra !

7. Zadbaj o większą ilość zdrowych tłuszczów w diecie

Na koniec pamiętaj o solidnych podstawach. Zdrowa, zbilansowana dieta to także podstawa pięknej i promienniej skóry. Zimą, zadbaj o dostarczenie do organizmu większej ilości niezbędnych kwasów tłuszczowych z grupy - omega-3 (znajdziesz go np. w rybich olejach) oraz omega-6 (najwięcej jest go w oleju z nasion czarnej porzeczki). Te niezbędne kwasy tłuszczowe stanowią około 20% zewnętrznej warstwy skóry, która jest odpowiedzialna za powstrzymywanie utraty wody.